Pokazywanie postów oznaczonych etykietą okno. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą okno. Pokaż wszystkie posty

środa, 10 września 2014

Czarno-biel

Nie wszystko ma sens w czarno-bieli. Ale muszę przyznać, że próbuję znaleźć jej miejsce, próbuję zobaczyć coś, kogoś w odcieniach szarości, półtonach, światłach i cieniach. W kolorze jest pięknie. Ale czasami warto spróbować, zobaczyć choćby siebie jako zbiór szarych plam. Jako faktura piegów czy włosów, okna czy ściany.
*
Ostatnio byłam z przyjaciółką w opuszczonym, niezupełnie, budynku. Podobno mieszkają tam bezdomni. Podobno się tam urodziłam. Jak miło :D
Na koniec okazało się, że wykurzyli nas nie bezdomni a biegające po budynku dzieci, chłopcy. Ale zanim tak się stało, przeszłyśmy fragment budynku i muszę przyznać, uczucie surrealistyczne.